wtorek, 17 lutego 2015

Niebawem wiosna

Jeszcze tylko miesiąc i będzie kalendarzowa wiosna. W sklepach wyprzedaże kolekcji zimowych trwają już pełną parą. Czasami można trafić coś fajnego w niższej cenie. Trzeba tylko uważać, żeby nie złapać się na takich niby promocjach. Warto wcześniej na bieżąco śledzić centy tego co nam się podoba. Ja już nie mogę doczekać się wiosny, kiedy w końcu znikną te wszystkie kurtki, czapki i szaliki. Po zimie przybyło sporo tuszy, więc warto byłoby rozpocząć wiosenne spacery i jakieś sporty. A więc - byle do wiosny!!!

wtorek, 3 lutego 2015

Karnawał

Trwa karnawałowe szaleństwo. Co w tym roku jest  modne? Krótkie mini, czy długie wieczorowe suknie? Chyba pogubiłam się w tym co nowe i sama nie wiem co włożyć. Ja raczej postawię na krótką małą czarną, a do tego złote dodatki. Torebkę tylko muszę kupić i mogę iść na bal. A to już niebawem, więc muszę się spieszyć.

niedziela, 11 stycznia 2015

Sylwestrowe kreacje i dodatki

Kilka dni temu powitaliśmy nowy 2015 rok. Szaleństwo sylwestrowej nocy nie miało granic. Fajerwerki, zimne ognie, szampan lejący się strumieniami - to atrakcje, które górowały o północy. Ale ileż zachodu miała niejedna kobieta i mężczyzna, aby wyszykować się na ten wyjątkowy wieczór. Spędzało to sen z powiek jaka kreację założyć, czy coś nowego, czy znajdzie się coś co można jeszcze wykorzystać. Poza kreacją oczywiście dodatki: buty, torebka, biżuteria. Jeśli chodzi o torebki, to najlepiej wizytowe. Mimo Sylwestra, na którego udałam się do NOTu to i tak kupiłam sobie listonoszkę za 115 zł - świetna cena :) Sporo zakupów pewnie było zrobionych w sklepach internetowych (tak jak i mój). Przywitałam Nowy Rok w towarzystwie najbliższych w domu. Może macie jakieś fajne wspomnienia z tej nocy, albo ciekawe zdjęcia kreacji i dodatków. Pochwalcie się!

środa, 26 listopada 2014

Prezenty świąteczne

Zbliżają się Święta. Warto pomyśleć o prezentach dla najbliższych. Najlepiej jest, kiedy wiemy czego oczekuje bliska nam osoba, gorzej kiedy zastanawiamy się nad zakupem bardzo długo i nie możemy wymyślić nic sensownego. Zdarza się również, że według nas trafiliśmy świetnie z prezentem, ale osoba obdarowana jest niezadowolona. Sama tak miałam i było mi strasznie głupio z tego powodu. Jeśli czegoś oczekujemy warto o tym powiedzieć, ale jeśli sami nie mamy pomysłu powinniśmy się cieszyć z tego, co otrzymamy. W końcu liczy się chęć i sam fakt, że ktoś o nas pamięta.

piątek, 24 października 2014

Znów się nie udało :(

Tym razem obietnica wyjazdów na zakupy została spełniona. Ale co z tego jak z zakupów nic nie wyszło. Przebyliśmy bardzo długą i meczącą drogę. Najpierw korek w jedną stronę. Trochę popadało i ludzie chyba zasnęli za kierownicą. Okazało się, że 4 samochody wpadły na siebie. Jeden bardzo mocno wbił się w tył drugiego, ale chyba nikomu nic się nie stało (mam taką nadzieję). W końcu dotarliśmy na miejsce i ku naszemu zdziwieniu na miejscu zobaczyliśmy puste witryny i karteczkę z numerem telefonu. Sklep został zlikwidowany i nic nie wiadomo o nowej lokalizacji. Smutek zagościł na mej twarzy, ale cóż było począć. Postanowiliśmy udać się w kolejne znane nam miejsce i sytuacja niemalże się powtórzyła. Tzn. pojechaliśmy do sklepu już zbyt późno i był zamknięty. Tak więc na torebkę chyba jeszcze trochę poczekam. W ten weekend o zakupach można zapomnieć, kolejny to Wszystkich Świętych i pozostanie ewentualnie 8 listopada, z tym, że łączy się to prawie z 11 listopada, dniem wolnym od pracy więc też wątpliwe, aby sklep był otwarty. Trudno, muszę pogodzić się z tym co mam. A możne po czasie się rozmyślę, albo spodoba mi się coś innego. To chyba nie jest niezbędna rzecz, bez której nie można żyć.

piątek, 17 października 2014

Niespełniona obietnica

Miałam pochwalić się tydzień temu nową torebką. Obiecanki cacanki... Na zakupy nie pojechaliśmy, tzn. nie tam gdzie planowaliśmy i z mojej torebki nic nie wyszło :( Kolejna obiecanka na jutro, ale czy faktycznie tak będzie, to się okaże. dzisiaj od rana leje i nie mam nastroju. Kocyk i łóżeczko to jest to. Zakupy w deszcz nie bardzo mi pasują. Chyba za bardzo marudna jestem więc uciekam. Może innym razem będę miała lepszy humor.

piątek, 10 października 2014

Coś nowego

Jestem kobietą więc zakupy sprawiają mi przyjemność (jak większości zapewne). Tak na poprawę nastroju i za to, że siedzę sama całymi dniami w domu jutro wybieram się z mężem na zakupy. I to gdzie? Do spożywczaka oczywiście też, ale ponadto chcę kupić coś dla siebie. Jako przyszła mama potrzebuję zmienić garderobę. Wszystko w zastraszającym tempie jakoś dziwnie się kurczy :D A że idą chłody, to już trudno wyjść w zwiewnej koszulce. Jestem chyba zbyt wymagająca, albo wybredna, bo jak chodzę sama po sklepach to nic mi się nie podoba (a ceny szczególnie). Ponadto może uda mi się naciągnąć męża na nową torebkę. Znalazłam w sieci fajną i taką chcę, tylko w tym sklepie jeszcze nie sprzedają, ale wiem gdzie można kupić stacjonarnie. Pokarzę wam. http://verapelle24.pl/ To ten elegancki czarny kuferek. Mam nadzieję, że taką dostanę i oby tak było, bo już nie mogę się doczekać tych jutrzejszych zakupów. Jak kupię coś jeszcze to na pewno się pochwalę :P